Samoregulacja – z czym to się je?
Kompetencje emocjonalne są bardzo ważne w życiu, nie tylko w społeczeństwie, ale w życiu z samym sobą. Może je porównać do uprawy roślin. Jeśli pozostawimy kwiat samemu sobie, to pewnie będzie on rósł, ale dziko i nie tak bujnie, jak mógłby, gdybyśmy włożyli serce w jego pielęgnację. Podlewając naszą roślinkę, obserwując czy nie pasożytują na niej szkodniki, czy ma wystarczająco dużą doniczkę, aby korzenie mogły się prawidłowo rozwinąć dbamy o to, aby wykorzystała swój potencjał rozwojowy. Dokładnie tak samo jest z kompetencjami społecznymi. Każdy z nas ma potencjał swojego rozwoju, inaczej niż przy roślinach jest on raczej dla nas po trosze tajemnicą. Dlatego właśnie ważne jest, aby dokładnie pielęgnować nasze wnętrze i umiejętności, abyśmy wolni od pasożytniczych myśli czy zachowań mogli wzrastać. W zeszłym tygodniu pisałam o samoświadomości. Jest to pierwszy poziom, wstęp do dzisiejszego tematu, czyli SAMOREGULACJI. W ogólnym ujęciu termin ten określa panowanie nad